Nasze własne studio nagrań

Posłuchaj tego wpisu

Dwa ostatnie tygodnie upłynęły naszym #SuperKoderom na poznawaniu podstaw montażu dźwięku. Do tego celu wykorzystaliśmy darmowy wieloplatformowy edytor audio Audacity.

W celu zaznajomienia się z tym oprogramowaniem na początku obejrzeliśmy kilka internetowych tutoriali prezentujących podstawowe funkcje Audacity. Dowiedzieliśmy się także jaka jest różnica pomiędzy dźwiękiem stereo- i monofonicznym, teraz już wiemy dlaczego ten drugi ma mniejszy rozmiar.

Następnie przystąpiliśmy do samodzielnej edycji wcześniej przygotowanych przez nas nagrań. Poznaliśmy działanie narzędzi zaznaczania, przesuwania w czasie oraz obwiedni (zmienialiśmy głośność wybranych partii nagrania). Nauczyliśmy się pracować na kilku ścieżkach, kopiowaliśmy, wycinaliśmy i wklejaliśmy fragmenty nagrań, aby osiągnąć zamierzony rezultat. Wykorzystaliśmy wiele dostępnych w programie efektów, jak: wzmacnianie, normalizacja, zgłośnienie, ściszenie czy redukcja szumu. Wreszcie eksportowaliśmy gotowe projekty jako pliki MP3. Z każdą upływającą minutą stawaliśmy się coraz bardziej biegli w obsłudze środowiska Audacity.

Kiedy poczuliśmy się niemal jak eksperci od montażu dźwięku, zdaliśmy sobie sprawę, że część naszych nagrań moglibyśmy przygotować znacznie lepiej. Nie tracąc ani chwili, uruchomiliśmy tablety i zaczęliśmy nagrywać udoskonalone wersje naszych wypowiedzi. Szczególną uwagę zwróciliśmy na zarejestrowanie fragmentu „ciszy” na początku każdego nagrania, aby możliwe było wykorzystanie w pełni możliwości efektu odszumiającego ścieżkę.